Janisz_ napisał:

Gilik napisał: Ale Janisz weź pod uwagę, że gdyby nikt nie kontaktował się z SB i ówczesną władzą, a wszyscy działaliby w podziemiu to nie mielibyśmy dziś wolnej Polski, bo bez kontaktowania i rozmawiania nie dałoby się zmienić systemu. Opozycjoniści mieli taką zasadę, że bezpieką nie rozmawiali (wspomina o tym na filmie choćby Andrzej Gwiazda). I mówię po raz enty, że co innego rozmowy z władzą, a co innego dobrowolna z nią współpraca, będąca w efekcie stawaniem po ich stronie.

Ale bez współpracy tacy opozycjoniście nie zostaliby dopuszczeni do rozmów z władzą Weź to pod uwagę.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

w ogóle nie znałem artykułu w GW. Zabawne, że mam te same skojarzenia co Czuchnowski. Prawdopodobnie bierze się stad, że w odróznieniu od "fanów" Łysiaka znam i śledzę jego losy już od późnych lat 70-ych.

Zabawne, że chociaż, jak twierdzisz, nie znasz tego artykułu, to używasz takich samych stwierdzeń, jak te, które w nim padły ...
Odnoszę też nieodparte wrażenie, że nie zadałeś sobie trudu przeczytania artykułu Łysiaka, który był odpowiedzią na paszkwil Czuchnowskiego ...

Holt_ napisał:

trudno nazwać dobrowolnym podpisanie czegoś po aresztowaniu po wydarzeniach z 1970 roku, kiedy miało się jeszcze przed oczami tamte dni i bało się podzielić losu zabitych.

To nie jest jeden dokument tylko cała masa donosów, raportów i pokwitowań na przestrzeni lat ....

Holt_ napisał:

ja nie chcialbym być Twoim nawet w obecnych.

Boisz się, że Cię zlustruję

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

Do tego miałem próbkę jego tekstów, dzięki cytatowi, który wkleiłeś, za co jestem Ci wdzięczny, ponieważ rozwiałeś tylko moje wątpliwości. Coś za dużo jadu w tym tekście i podejrzewam, że i w innych jego autorstwa ów jad jest obecny. No bo jak to inaczej nazwać, skoro -wprawdzie pośrednio, ale jednak- autor nazywa Kuronia stalinowskim zamordystą. Ponadto pan Łysiak nie za bardzo też zrozumiał książki J. Kuronia (ale to mnie akurat nie dziwi). Z tego tekstu wnioskuję również, że p. Łysiak chyba nie za bardzo rozumie także realia ta,tego okresu, jak -nazwijmy to roboczo- samoświadomość ówczesnego społeczeństwa. I na litość! Czy to ma jakiekolwiek znaczenie, że pomyliłem Łysiaka z Braunem, czy Ziemkiewicza?? W każdym z tych trzech przypadków mamy do czynienia z nadętymi ignorantami, którzy w swym obłędzie postradali zmysły.

Kilka faktów z życia Kuronia, nie ukazujących go jako niepokalanego opozycjonisty i od razu leje się jad ... nie histeryzuj proszę.
Stalinowskim zamordyzmem nazwał system demokracji ludowej, ciężko się z tym nie zgodzić.
Jakieś przymusowe leczenie w związku z ich postradanymi zmysłami też proponujesz wprowadzić

RTS napisał:

A gdyby A. Gwiazda powiedział, że poszczególne MKS-y kontaktowały się ze sobą za pomocą krasnoludków, to też byś tak twierdził?

Rozumiem, że Gwiazda też jest dla Ciebie wątpliwym źródłem .... jak mniemam, chodzi o jego stosunek do Wałęsy

RTS napisał:

To Ty chyba nie wiesz, na czym polegały rozmowy z SB...

To mnie oświeć.
W moim mniemaniu, albo ktoś się nie zgadzał na współpracę, albo się zgadzał ... ewentualnie nie zgadzał się, ale nie zamykał kwestii ewentualnej współpracy definitywnie.

Post został pochwalony 0 razy

Gilik napisał:

Ale bez współpracy tacy opozycjoniście nie zostaliby dopuszczeni do rozmów z władzą

Co innego rozmowy na linii np. władza-Solidarność, zakończone podpisaniem Porozumień Sierpniowych, czyli walczeniem o swoje postulaty. A co innego zakonspirowane spotkania z esbecją i donoszenie za pieniądze na ludzi z własnego środowiska.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Kilka faktów z życia Kuronia, nie ukazujących go jako niepokalanego opozycjonisty i od razu leje się jad ... nie histeryzuj proszę.

Histeryzują to p. Łysiak i jemu podobni. Mnie do tego na szczęście daleko. A wracając do naszej dyskusji... Co Ty nazywasz faktami?? Te bujdy, które wyczytałeś? Czy dedykacja musi np. świadczyć, że przyjaźnił się z Kiszczakiem?? Jaruzelski też dał parę rzeczy Wojtyle i także napisał parę dedykacji. Czy to znaczy, że byli dobrymi kumplami? A na temat innych "faktów" p. Łysiaka, to już napisałem.

Janisz napisał:

Stalinowskim zamordyzmem nazwał system demokracji ludowej, ciężko się z tym nie zgodzić.

Jednocześnie Kuronia nazwał wyznawcą tego zamordyzmu, co już jest wierutną bzdurą.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

[Zabawne, że chociaż, jak twierdzisz, nie znasz tego artykułu, to używasz takich samych stwierdzeń, jak te, które w nim padły ...

mnie to nie dziwi. Kto pamięta dawne losy Łysiaka, w zestawieniu z dzisiejszymi wypowiedziami może tak pomysleć niejako odruchowo.

Janisz_ napisał:

Odnoszę też nieodparte wrażenie, że nie zadałeś sobie trudu przeczytania artykułu Łysiaka, który był odpowiedzią na paszkwil Czuchnowskiego ...

poniewa z nie czytałem artykułu, nie musiałem wnikliwie wczytywac się w odpowiedź.

Tym bardziej, że setek tysięcy wydanych książek, dziesiątkow wystepów w szczepańskiej TV i wyjazdow na zagraniczne stypendia zdementować maestro Ł nie może.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Gilik napisał: Ale bez współpracy tacy opozycjoniście nie zostaliby dopuszczeni do rozmów z władzą Co innego rozmowy na linii np. władza-Solidarność, zakończone podpisaniem Porozumień Sierpniowych, czyli walczeniem o swoje postulaty. A co innego zakonspirowane spotkania z esbecją i .

Kuroń nie rozmaiwał z Sb w sposób zakonspirowany.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

[To mnie oświeć. W moim mniemaniu, albo ktoś się nie zgadzał na współpracę, albo się zgadzał ... ewentualnie nie zgadzał się, ale nie zamykał kwestii ewentualnej współpracy definitywnie.

i to jest cała Twoja wiedza?

No cóż, to wiele wyjasnia.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

[Rozumiem, że Gwiazda też jest dla Ciebie wątpliwym źródłem .... jak mniemam, chodzi o jego stosunek do Wałęsy

a może raczej o to, że powiedzial, że Sierpień 80 był wywołany przez SB???

Post został pochwalony 0 razy

RTS napisał:

A wracając do naszej dyskusji... Co Ty nazywasz faktami?? Te bujdy, które wyczytałeś? Czy dedykacja musi np. świadczyć, że przyjaźnił się z Kiszczakiem?? Jaruzelski też dał parę rzeczy Wojtyle i także napisał parę dedykacji. Czy to znaczy, że byli dobrymi kumplami? A na temat innych "faktów" p. Łysiaka, to już napisałem.

Przecież tu nie idzie o sam fakt napisania dedykacji, tylko o to co w niej napisał.
A z faktów to choćby to, że Kuroń sam siebie określił jako marksistę, trockistę ... jak to mogą być bujdy skoro to jego własne słowa
Parę tekstów o jego stosunku do żołnierzy AK czy też byłych kolegów z opozycji.
Wypowiedzi ludzi (niepochlebne) znających Kuronia.
No ale rozumiem, że o Kuroniu można mówić tylko dobrze

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Parę tekstów o jego stosunku do żołnierzy AK czy też byłych kolegów z opozycji. Wypowiedzi ludzi (niepochlebne) znających Kuronia. No ale rozumiem, że o Kuroniu można mówić tylko dobrze

Posłuchaj teraz tych byłych kolegów z opozycji jeden nawet mianował Leppera wicepremierem i to dwa razy. Opaska z napisem AK też wszystkich świętymi nie czyniła.

Post został pochwalony 0 razy

Holt_ napisał:

poniewa z nie czytałem artykułu, nie musiałem wnikliwie wczytywac się w odpowiedź. Tym bardziej, że setek tysięcy wydanych książek, dziesiątkow wystepów w szczepańskiej TV i wyjazdow na zagraniczne stypendia zdementować maestro Ł nie może.

Owszem, może ... wystarczy przeczytać jego artykuł.

Holt_ napisał:

Kuroń nie rozmaiwał z Sb w sposób zakonspirowany.

Tego akurat nie wiesz ani Ty, ani ja.
Dziwna natomiast jest ta kwestia jego telefonu. W kraju gdzie opozycjoniści są gnębieni, prześladowani, a nawet zabijani, w mieszkaniu Kuronia działa sobie telefon, na który może zadzwonić każdy opozycjonista (nawet zagraniczny dziennikarz) a wszechwładna władza nie umie go wyłączyć (sic!). No cóż, opozycja koncesjonowana ....

Holt_ napisał:

i to jest cała Twoja wiedza? No cóż, to wiele wyjasnia.

Nie od dziś wiadomo, że pozjadałeś wszystkie rozumy .... serio, nie musisz się bardziej nadymać
A jak jeszcze Twoim zdaniem to mogło wyglądać Może "Będę współpracował tylko w niedziele i święta." albo "Współpracuję tylko wtedy kiedy na dworze jest ponad 20 stopni.".

Holt_ napisał:

a może raczej o to, że powiedzial, że Sierpień 80 był wywołany przez SB???

Nie wiem czy tak powiedział. Faktem jest za to, że Sierpień '80 na wiele się Solidarności nie zdał, bo niedługo potem był stan wojenny, przyszły aresztowania i internowania jej członków, a to co zostało z Solidarności po tych wydarzeniach, ciężko już porównywać z jej poprzedniczką.

PS. Ja rozumiem, że może odpisywanie na każde moje zdanie oddzielnie, wytwarza u Ciebie przeświadczenie, że bardziej do mnie docierasz, ale mimo wszystko proszę, żebyś to robił w jednym poście, bo jednak to czytelniej.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

A z faktów to choćby to, że Kuroń sam siebie określił jako marksistę, trockistę ... jak to mogą być bujdy skoro to jego własne słowa Parę tekstów o jego stosunku do żołnierzy AK czy też byłych kolegów z opozycji. Wypowiedzi ludzi (niepochlebne) znających Kuronia. No ale rozumiem, że o Kuroniu można mówić tylko dobrze

można go krytykować.

Mozna się z nim nie zgadzać.

Wszystko zależy, kto to robi i z jakich pozycji.

OK, sądź sobie o Kuroniu co tam chcesz, ale na miły Bóg - nie cytuj w tym momencie Ziemkiewicza i Łysiaka, bo w porówniau do Kuronia ci ludzie są karłami i moralnymi kurduplami, w terudnych monentach wchodzącymi na piec.

OK, zgadzam się z tym co napisał Ziemkiwicz w "Michnikowszczyźnie" - nie mozna całe życie mieć racje, dlatego że się siedziało w więzieniu za poglądy. Ale jest szkopuł - to nie Ziemkiewiczowi pisać takie opinie. Nieangażujący się tchórze nie mają prawa oceniać stopnia odwagi innych.

Post został pochwalony 0 razy

Sidney napisał:

Posłuchaj teraz tych byłych kolegów z opozycji jeden nawet mianował Leppera wicepremierem i to dwa razy.

Mi koalicja z Samoobroną też średnio odpowiadała, ale z drugiej strony na to patrząc, to co mieli wtedy zrobić Po fiasku rozmów z PO mieli rozwiązać Parlament i ogłosić nowe wybory Przecież to oczywiste, że po tak krótkim czasie nowe wybory nie zmieniłyby wystarczająco układu sił.

Sidney napisał:

Opaska z napisem AK też wszystkich świętymi nie czyniła.

Oczywiście. Ale tu chodzi o szkalowanie AK całej, jako takiej, a nie jakiejś tam części jej członków, która na to zasłużyła.

Post został pochwalony 0 razy

Janisz_ napisał:

Holt_ napisał: poniewa z nie czytałem artykułu, nie musiałem wnikliwie wczytywac się w odpowiedź. Tym bardziej, że setek tysięcy wydanych książek, dziesiątkow wystepów w szczepańskiej TV i wyjazdow na zagraniczne stypendia zdementować maestro Ł nie może. Owszem, może ... wystarczy przeczytać jego artykuł.

no cóż - świadczy to wyłącznie o jego bezczelności i liczeniu na amnezję czytelników i widzów. Tylko w samym stanie wojennym ukazały się trzy wydania jego książek a w telewizji trzy sztuki na podstawie jego scenariuszy.


Żeby już do końca wszystko było jasne - stricte jako pisarz Łysiak jest doskonały.

Janisz_ napisał:

Holt_ napisał: Kuroń nie rozmaiwał z Sb w sposób zakonspirowany. Tego akurat nie wiesz ani Ty, ani ja. Dziwna natomiast jest ta kwestia jego telefonu. W kraju gdzie opozycjoniści są gnębieni, prześladowani, a nawet zabijani, w mieszkaniu Kuronia działa sobie telefon, na który może zadzwonić każdy opozycjonista (nawet zagraniczny dziennikarz) a wszechwładna władza nie umie go wyłączyć (sic!). No cóż, opozycja koncesjonowana ....

mógłbyś mówić po janiszowsku, a nie Łysiakiem? Też czytałem kolejne wcielenia "Salonu".....

Oczywiście, że koncesjonowana, bo innej nie było. Szanse na koncesjonowanie miała tylko lewica z poparciem na lewicującym podówczas Zachodzie, choćby u tzw eurokomunistów. Taka była polityka Gierka i Szlachcica. Czas Helsinek i tym podobnych nomen omen gierek.

Pomijając wszystko inne - jaki interes władza miała w wyłączaniu takiego telefonu łącznikowego , który był na podsłuchu?

Janisz_ napisał:

Holt_ napisał: i to jest cała Twoja wiedza? No cóż, to wiele wyjasnia. Nie od dziś wiadomo, że pozjadałeś wszystkie rozumy .... serio, nie musisz się bardziej nadymać

to jest moje wcielenie especially for pisowczyks i ich mutacji.

Janisz_ napisał:

A jak jeszcze Twoim zdaniem to mogło wyglądać Może "Będę współpracował tylko w niedziele i święta." albo "Współpracuję tylko wtedy kiedy na dworze jest ponad 20 stopni."

mogło jeszcze wyglądać tak, że będę im gadał byle co i wykręcał się. I wielokrotnie tak wyglądało, nawet chłopcy od Kurtyki muszą niechętnie publikować teczki konczące się zapisem "współpraca zerwana ze względu na niechętny stosunek i nieszczerość figuranta".


Ale w końcu skąd Ty możesz o tym wiedzieć. Łysiak nie wspomniał.

Janisz_ napisał:

Holt_ napisał: a może raczej o to, że powiedzial, że Sierpień 80 był wywołany przez SB??? Nie wiem czy tak powiedział.

to najpierw poczytaj coś więcej niż Gazeta Polska, a potem bredź.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Sob 17:33, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy

Holt_ napisał:

OK, sądź sobie o Kuroniu co tam chcesz, ale na miły Bóg - nie cytuj w tym momencie Ziemkiewicza i Łysiaka, bo w porówniau do Kuronia ci ludzie są karłami i moralnymi kurduplami, w terudnych monentach wchodzącymi na piec. OK, zgadzam się z tym co napisał Ziemkiwicz w "Michnikowszczyźnie" - nie mozna całe życie mieć racje, dlatego że się siedziało w więzieniu za poglądy. Ale jest szkopuł - to nie Ziemkiewiczowi pisać takie opinie. Nieangażujący się tchórze nie mają prawa oceniać stopnia odwagi innych.

Przy takim podejściu do sprawy, to ja również nie mogę się na ten temat wypowiedzieć, bo urodziłem się 1987, tak
Prawo oceny tamtych czasów mają prawo tylko ludzie z pierwszego szeregu Reszta niech siedzi cicho, bo nie ma moralnego prawa ich oceniać

Holt_ napisał:

no cóż - świadczy to wyłącznie o jego bezczelności i liczeniu na amnezję czytelników i widzów. Tylko w samym stanie wojennym ukazały się trzy wydania jego książek a w telewizji trzy sztuki na podstawie jego scenariuszy.

Ukazały się czy powstały, bo to dość istotna kwestia
Zresztą, swoją kartę jako opozycjonista Łysiak też zapisał.

Holt_ napisał:

mógłbyś mówić po janiszowsku, a nie Łysiakiem? Też czytałem kolejne wcielenia "Salonu"..... Pomijając wszystko inne - jaki interes władza miała w wyłączaniu takiego telefonu łącznikowego , który był na podsłuchu?

Telefon jest na podsłuchu, mieszkanie Kuronia jest na podsłuchu. Spotyka się tam opozycja, która jak to opozycja, knuje przeciwko władzy. O szczegółach mogą się dowiedzieć ludzie z zagranicy. A władza nie robi z tym nic .... no przecież to kabaret jest

Holt_ napisał:

mogło jeszcze wyglądać tak, że będę im gadał byle co i wykręcał się. I wielokrotnie tak wyglądało, nawet chłopcy od Kurtyki muszą niechętnie publikować teczki konczące się zapisem "współpraca zerwana ze względu na niechętny stosunek i nieszczerość figuranta".

Też Amerykę odkryłeś ....
Przecież takim ludziom w wyniku lustracji nic nie grozi, nikt ich nie zamierza palić na stosach

Holt_ napisał:

to najpierw poczytaj coś więcej niż Gazeta Polska, a potem bredź.

Jakie więc gazety należy czytać, żeby nie bredzić

Post został pochwalony 0 razy

Janisz napisał:

A z faktów to choćby to, że Kuroń sam siebie określił jako marksistę, trockistę ...

Wiesz... Kuba Wojewódzki też sam siebie w swoim programie określił jako ...gej... Janiszu, oczywiście nie przyszło Ci do głowy w związku z czym zaczął siebie określać, jako marksistę. Kiedy zaczął rozumieć wypaczenia komunizmu, kiedy zorientował się, że system był nierentowny. I powiem Ci, tak, był marksistą. Powiem więcej, był życiowym marksistą, marksistą, który nie głosił konieczności rewolucji proletariatu, bo rewolucję tę poznał na własnej skórze, żył w tym "rewolucyjnym" kraju. Dziś takiego marksistę-antyrewolucjonistę nazwałbyś socjaldemokratą. A dlaczego w takim razie nie wygrał wyborów swego czasu?.. To, że Łysiak nie jest w stanie tego pojąć nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Natomiast zaskoczyłeś mnie Ty. Proste, jak drut. Bo z niego był de facto społecznik, a nie polityk. Dlatego też i ja nie głosowałem na niego, mimo, że jest (był) jedynym -obok R. Bugaja- politykiem, czy człowiekiem znanym publicznie, którego szanowałem. Zrozum wreszcie, był marksistą, nie zaś komunistą. Nie ma żadnego znaku równości między komunistą, a marksistą. Marksistami byli też do niedawna laburzyści w UK. Jakoś ich nikt nie wyzywa od czerwonych. Dlaczego?.. Bo w żadnym normalnym kraju ignoranci i oszołomy nie mają tak wiele do powiedzenia, jak tutaj.

Janisz_ napisał:

Parę tekstów o jego stosunku do żołnierzy AK czy też byłych kolegów z opozycji.

Janisz też napisał:

Ale tu chodzi o szkalowanie AK całej, jako takiej, a nie jakiejś tam części jej członków, która na to zasłużyła.

No popatrz... Że też nie zastanowiło Cię, co mogą oznaczać owe krytyki w ustach byłego AK-owca i współpracownika "Biuletynu...". Tak, krytykował oddziały AK za ich działalność po 1946 r. W latach 1947-48 te oddziały były już zdecentralizowane (bo de facto KG AK już nie było), pozostawione same sobie oddziały zaczęły łączyć ideologię niepodległościową z działalnością antysemicką i bandycką. Często grupy te przechodziły pod szyldy NZW, tudzież spowrotem utożsamiały się z AK. Mnie nie dziwi, że krytykował. Czasem warto troszkę pomyśleć... Szczególnie przy czytaniu różnych książek (zwłaszcza takich, które wyszły spod pióra pp. Łysiaka, czy Ziemkiewicza.

Janisz napisał:

Wypowiedzi ludzi (niepochlebne) znających Kuronia.

A może mających mu coś za złe...

Janisz napisał:

No ale rozumiem, że o Kuroniu można mówić tylko dobrze

Nie. Masz prawo mieć własną opinię i mam nadzieję, że będziesz miał. Tylko, żeby wyrobić sobie opinię, warto by zaznajomić się z dwoma stronami medalu. Tymczasem Ty opierasz się tylko i wyłącznie na jednym biegunie. W dodatku, bardzo -uważam- skrajnym i tendencyjnym.

Janisz napisał:

Dziwna natomiast jest ta kwestia jego telefonu. W kraju gdzie opozycjoniści są gnębieni, prześladowani, a nawet zabijani, w mieszkaniu Kuronia działa sobie telefon, na który może zadzwonić każdy opozycjonista (nawet zagraniczny dziennikarz) a wszechwładna władza nie umie go wyłączyć (sic!). No cóż, opozycja koncesjonowana ....

No pewnie... Bo tylko SB korzystała z tego telefonu...

Janisz napisał:

Faktem jest za to, że Sierpień '80 na wiele się Solidarności nie zdał,

No, normalnie ręce, nogi i majtki mi opadły.

Edit:

Janisz napisał:

Telefon jest na podsłuchu, mieszkanie Kuronia jest na podsłuchu. Spotyka się tam opozycja, która jak to opozycja, knuje przeciwko władzy. O szczegółach mogą się dowiedzieć ludzie z zagranicy. A władza nie robi z tym nic .... no przecież to kabaret jest

Kabaret to już robisz z tej dyskusji... Jakie to wszystko proste... Władza zostawiła Jackowi telefon, żeby opozycja wszystko władzy wyjawiała... Jeszcze pewnie przesiadywali wszyscy u Jacka w pokoju z telefonem i odwieszoną słuchawką... Eeeech, Janisz...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Sob 18:14, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Janisz_ napisał:

Przy takim podejściu do sprawy, to ja również nie mogę się na ten temat wypowiedzieć, bo urodziłem się 1987, tak Prawo oceny tamtych czasów mają prawo tylko ludzie z pierwszego szeregu Reszta niech siedzi cicho, bo nie ma moralnego prawa ich oceniać

a o powstańcach warszawskich mówisz: ja to bym się bardziej wychylił zza tego rogu pod ostrzałem i dłużej bym tę barykadę utrzymał????

Janisz_ napisał:

Ukazały się czy powstały, bo to dość istotna kwestia

wziął pieniądze od wydawnictwa za te wydania czy nie wziął???

Janisz_ napisał:

Zresztą, swoją kartę jako opozycjonista Łysiak też zapisał.

ROTFL jaka???? bardzo drobnym druczkiem najwyraźniej i sympatycznym atramentem

Proszę, tylko nie powtarzaj tych głupot Łysiaka o tym jak dowodził strajkiem w 1968 poza nim samym nikt tego jakoś nie pamięta

Janisz_ napisał:

Telefon jest na podsłuchu, mieszkanie Kuronia jest na podsłuchu. Spotyka się tam opozycja, która jak to opozycja, knuje przeciwko władzy. O szczegółach mogą się dowiedzieć ludzie z zagranicy. A władza nie robi z tym nic .... no przecież to kabaret jest

taak......podobnie jak kontrwywiad nie aresztuje szpiega, tylko podejmuje z nim grę, podsuwa mu materiały, usiłuje oszukać jego mocodawców, podsłuchuje jego rozmowy, namierza kontakty...zaiste, kabaret....

Janisz_ napisał:

Holt_ napisał: mogło jeszcze wyglądać tak, że będę im gadał byle co i wykręcał się. I wielokrotnie tak wyglądało, nawet chłopcy od Kurtyki muszą niechętnie publikować teczki konczące się zapisem "współpraca zerwana ze względu na niechętny stosunek i nieszczerość figuranta". Też Amerykę odkryłeś .... Przecież takim ludziom w wyniku lustracji nic nie grozi, nikt ich nie zamierza palić na stosach

powtarzam pytanie - nazwiska Przewoźnik i Faściszewski Ci coś mówią?

Janisz_ napisał:

Holt_ napisał: to najpierw poczytaj coś więcej niż Gazeta Polska, a potem bredź. Jakie więc gazety należy czytać, żeby nie bredzić

proponuję mój zestaw - codziennie Rzepa, GW, Dziennik, czasem Dziennik Polski.
Raz w tygodniu - Polityka, Wprost, Newsweek, czasem Przegląd, sporadycznie Forum.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holt_ dnia Sob 18:13, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Wiesz Janisz urodziłem się w latach 60-tych grałem w klubie który w nazwie miał szyld Robotniczy Klub Sportowy, wspólnie z kumplami na sudiach organzowliśmu koncerty punkowe, nowo falowe z kasy ZSMP chociaż tam nie należeliśmy.
Kiedyś z kasy ZSMP kupiliśmy na koncercie w Warszawie z 10 butelek wódki zjedliśmy wystawny obiad z koleżką z kapeli Armia (chętnie występującym swego czasu w Radiu Maryja).
Jakoś trzeba było się w tej porabanej rzeczywistości poruszać. Do mojego LO SB przysyłało upomnienia dot koncertów w których brałem udział.
Dla Ciebie wszystko jest oczywiste na podstawie paru książek dla mnie nie za bardzo.
Otaczająca rzeczywistość bardzo zmienia ludzi i to jedno czego jestem pewien nikt z założenia nie rodzi się marksistą, antykomunistą, fascynuje się na swój sposób światem który daje mu po dupie kiedy stara się wychodzić przed szereg i powoduje niechęć innych.

Post został pochwalony 0 razy

Przypomina sie jak w filmie Samowolka jeden zołniez mowi-na kompani rzadzi Rezerwa,tak było,jest,i bedzie.Tak samo jest ze starą bespieką..Rządziła w Polsce rzadzi,i bedzie rzadzic.A jak che ktos wypchnac sie przed szereg,jak pieknie napisał to sidney46.To bez pozwolenie panow ktorzy stworzyli pewne FANTSTYCZNE STRUKTURY niec ni zrobi.Wałesa niejest az taki głupi jak niektorzy chca zeby był.Zkumał ze niewygra,wyrwał ile mogł,i teraz jest LIBERAŁEM

Irsko, zmiłuj się...

Post został pochwalony 0 razy

Janisz napisał:

Przykre jest, że próbujesz zrobić ze mnie jakiegoś krwiożerczego idiotę, zapominając o dyskusji

Przepraszam. Zareagowałem zbyt nerwowo.

Janisz napisał:

Idzie tylko o odsunięcie od życia publicznego i lustrację, ludzi którzy w PRL-u był pracownikami/współpracownikami służb bezpieczeństwa, bądź wyżej postawionymi członkami PZPR (czyli takimi, którzy mieli wpływ na proces decyzyjny).

Ogólnie się z Tobą zgadzam, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Trochę już późno na lustrację. Teraz używa się jej instrumentalnie, jak wspomniał Holt. Poza tym chyba nie każdy kto był w partii nie nadaję się do rządzenia??

Janisz napisał:

I nie chodzi o ściganie każdego Polaka, tylko o sprawiedliwość, choćby wobec ofiar poprzedniego systemu, zrozum to.

Na tą sprawiedliwość był czas 15 lat temu. Chcesz wsadzić do więzienia Jaruzelskiego? Trochę późno. Zamiast na lustracji i wykorzystywaniu jej na każdym kroku, proponuję wziąć się za pracę odbudowy Polski.

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Przypomina sie jak w filmie Samowolka jeden zołniez mowi-na kompani rzadzi Rezerwa,tak było,jest,i bedzie.Tak samo jest ze starą bespieką..Rządziła w Polsce rzadzi,i bedzie rzadzic.A jak che ktos wypchnac sie przed szereg,jak pieknie napisał to sidney46.To bez pozwolenie panow ktorzy stworzyli pewne FANTSTYCZNE STRUKTURY niec ni zrobi.Wałesa niejest az taki głupi jak niektorzy chca zeby był.Zkumał ze niewygra,wyrwał ile mogł,i teraz jest LIBERAŁEM Irsko, zmiłuj się...

W czym problem,panie RTS?
Z pisownią. Ledwie mogłem to przeczytać...

Post został pochwalony 0 razy

Masahiko napisał:

Trochę już późno na lustrację.

przy czym nawet nie dlatego, że akta są niekompletne albo, że należy im ufać w sposob ograniczony (a przebieg niektórych procesów lustracyjnych wskazuje, że owszem, należy).

Jest za późno własnie dlatego, że paru durniów zechiało kilka razy w nowej historii Polski wykorzystać akta SB do gierek politycznych (wygłupy z rzekomą teczką Kwasniewskiego, sprawa Moczulskiego i szantazu jego teczką KPN-u, sprawa Przewoźnika, sprawa posła Mularczyka i sedziów SN, etc, etc.) A z innej beczki - znałazl się debil-dziennikarz lustrujący Herberta.

Dziś po prostu trudno mieć zaufanie już nie tylko do akt, ale przede wszystkim do ludzi je publikujących. Do ich intencji.

Post został pochwalony 0 razy

Po prostu nie dojrzeliśmy do lustracji i wątpliwe jest, byśmy kiedykolwiek dojrzeli...

Post został pochwalony 0 razy

Irsko napisał:

Irsko napisał: Przypomina sie jak w filmie Samowolka jeden zołniez mowi-na kompani rzadzi Rezerwa,tak było,jest,i bedzie.Tak samo jest ze starą bespieką..Rządziła w Polsce rzadzi,i bedzie rzadzic.A jak che ktos wypchnac sie przed szereg,jak pieknie napisał to sidney46.To bez pozwolenie panow ktorzy stworzyli pewne FANTSTYCZNE STRUKTURY niec ni zrobi.Wałesa niejest az taki głupi jak niektorzy chca zeby był.Zkumał ze niewygra,wyrwał ile mogł,i teraz jest LIBERAŁEM Irsko, zmiłuj się... W czym problem,panie RTS? Z pisownią. Ledwie mogłem to przeczytać...

Ja pisze z błedami,Ty jestes zamotany.Normalka
Z tym, że mnie można zrozumieć nawet z moim "zamotaniem", Ciebie zaś ciężko nawet odczytać, a co dopiero zrozumieć...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Irsko dnia Nie 20:50, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Przy rządach prawicy (obojętnie, co by to nie było, czy LPR, czy Pisuar, czy PO) to standard.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cóż... kolejne zgrupowanie krzykaczy o poglądach populistyczno-skrajnie-prawicowych, czyli b. podobne do LPR, czy Pisuarów.
Szkoda tylko, że ci nieudacznicy (wystarczy przelecieć po nazwiskach)) nazwą swojego ugrupowania psują imię przedwojennego "Piasta", bo jedyną wspólną płaszczyzną jest tylko nazwa partii.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RTS dnia Pią 20:04, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz

Co do tego pierwszego to nie mieszaj w to PO, bo oni już nie mięli na takie świństwo wpływu

Co do drugiego to powstaje kolejna marginalna partia, w sam raz do pary dla pisuarowców.

Post został pochwalony 0 razy

Gilik napisał:

Co do tego pierwszego to nie mieszaj w to PO, bo oni już nie mięli na takie świństwo wpływu

Tak, wiem... "jest już za późno, by odkręcić sprawę"

Post został pochwalony 0 razy

Nie przesadzacie trochę ... ta kwota nie jest na tyle duża, żeby robić z tego takie halo .... generalnie całe to zamieszanie za bardzo śmierdzi mi politycznymi rozgrywkami

RTS napisał:

Cóż... kolejne zgrupowanie krzykaczy o poglądach populistyczno-skrajnie-prawicowych, czyli b. podobne do LPR, czy Pisuarów.

Gdzie jest ta skrajność Czy też może "prawicowy" z założenia znaczy też "skrajny"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Janisz_ dnia Sob 00:37, 12 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz